Nie było lekko. Gdy chłopcy w pokoju śpią pracować trudno. Przecież nie będę zakłócać im snu odklejaniem, gładzeniem, szlifowaniem, malowaniem i przybijaniem. Tak więc przez kilka dni biegałam od pokoju do pokoju: "tiu tiu tiu Kamilku", szpachlowanie, "zaraz mamusia wróci Kamilku", dwie kreski pomalowane, "la la la Kamilku", 120 naklejone, "jeszcze małą chwilkę Kamilku", kolejny wąs namalowany. Tym sposobem jest: miarka i dumna jestem z niej bardzo.
Miarka od A do Z:
1. Po odklejeniu starej miarki okazało się, że farba odlazła, a ściana jest wgnieciona i popękana. Tak więc wszystko trzeba było wyrównać gotową już białą gładzią szpachlową (ŚMIG - polecam). Po wyschnięciu szlifowanie. Ufff. Działo się. Przez moment u chłopców panował zimowo śnieżny klimat.
2. Inspiracją miarkową była moja bliska koleżanka blogowa: TU
3. Z papieru samoprzylepnego wycięłam szablony pod kreski i zamalowałam je czarną farbą.
4. Cyferki wydrukowałam również na papierze samoprzylepnym, wycięłam i przykleiłam.
5. Wąsy wycięłam z tektury i również zamalowałam farbą.
Girlandy:
Zamówiłam materiały, wycięłam trójkąt na wzór i własnonożnie zaniosłam do krawcowej.
super !!!
OdpowiedzUsuńBomba!
OdpowiedzUsuńsuper! a do tego moje ulubione kolory!!!
OdpowiedzUsuńAle te kolorki za mną chodzą... :) Girlanda świetna, miarka też! U nas też pokoikowe zmiany ale malusimi kroczkami... Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńAle te kolorki za mną chodzą... :) Girlanda świetna, miarka też! U nas też pokoikowe zmiany ale malusimi kroczkami... Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńAle te kolorki za mną chodzą... :) Girlanda świetna, miarka też! U nas też pokoikowe zmiany ale malusimi kroczkami... Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńsuper :) juz tez nie moge sie doeczkac az zaczne zmieniac pokoj dziecinny
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię moja droga:-)
OdpowiedzUsuńja jestem na etapie koncepcyjnym, wykonanie w styczniu :D
OdpowiedzUsuńŚwietny kącik!
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam te żółte paski po raz pierwszy, to sobie pomyślałam: eeeeeee, ale teraz to sobie myślę: ooooooooooooo!
OdpowiedzUsuń;)
Bardzo fajnie wyszło :-)) Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuń