Staropolskie przysłowie głosi: nie ma domów bez chmur, nie ma chmur bez domów. A jak nawet nie głosi, to głosić by mogło. Bo od kiedy w pokoju chłopców pojawił się drewniany domek oraz chmura z błyskawicą, nie wyobrażam sobie lepszego duetu. Chmurkę stworzyła dla nas przesympatyczna Agata. Agatownik to jej genialny świat i ostrzegam!, gdy raz się coś zamówi, cały czas później chodzi po głowie "co by tu jeszcze". Wykonanie pierwsza klasa, ceny przystępne, kontakt fantastyczny!
Jeżeli chodzi o domek to wierciłam dziurę mężowi dobry miesiąc. Wierciłam, wierciłam, wierciłam. Przyjechał mój tata, deski sprzed drzwi, które na wyrzucenie rok czekały, zgarnął i domek zrobił. Kubuś codziennie rano krzyczy: "wow, ale domek! to dziadziuś Tadeusz zrobił dla Kubusia i Kamilka!".
Chmurka zamówiona tutaj: AGATOWNIK
ooooo wow :) jak u Was cudnie :) chyba robię remont :)))
OdpowiedzUsuńDomek świetny, chmurka też, ale ten piorun - <3
OdpowiedzUsuńJa jak Kubuś zawołam WOW! Piękny projekt baby room. Wszystko idealnie do siebie pasuje i ten domek i tak chmurka z błyskawicą :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńale ta chmurka boska :)
OdpowiedzUsuńAle cudny domek, też mi się marzy ( biały!). Chyba zacznę wiercić dziurę- tacie i M.- któryś pęknie;)))
OdpowiedzUsuńŚliczny domek i chmurka.
OdpowiedzUsuńO taaaaaki domek, to i Stasiowi by się spodobał. Super jest. Gratulacje dla zdolnego Dziadzia Tadeusza.
OdpowiedzUsuńChmurka pięknie się prezentuje w tak uroczym pokoiku :) Domek jest świetny!
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam :)
Domek <3 Uwielbiam! Już zleciłam taki Dziadkowi Filipka.... Jego złota rączka może coś takiego nam wyczaruje!
OdpowiedzUsuń