wtorek, 7 stycznia 2014

baby room project - wąsy

Szykowałam się już na post kończący baby room project. O ile w przypadku pokoju dla dzieci w ogóle można mówić o końcu. W każdym razie już doczekać się nie mogę na pokazanie Wam zdjęć PRZED i PO. Przy robieniu zdjęć okazało się, że niepostrzeżenie zadomowił się u chłopców motyw przewodni (obok chmurek i balonów): wąsy. Wąsy na girlandach, wąsy na miarce, wąsy w ramce, w alfabecie W jak wąsy, wąsy na pościeli i genialne, w prezencie otrzymane wąsy poduszka. I czuję, że to nie jest ostatnie wąsów słowo.









9 komentarzy:

  1. Fajne te wąsy. A te balony na ścianie oczarowały mnie. Można wiedzieć skąd one przyleciały? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyleciały z Castoramy:-)

      Usuń
    2. Tak, balony piękne... ze tez nie mam gdzie takich przykleić!:( Pokoik b. mi się podoba i aż jestem zdziwiona, ze tak bardzo, bo kolorki, motywy raczej nie moje... Naprawdę świetnie Ci to wszystko wyszło!

      Usuń
  2. My w planie mamy wasata sesje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiamy wasy. Pozdrawiamy Was kochani serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A skąd ta piekna pościel?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja to się przyznaję, że mam już dość wąsów :D ale klimat jest! tapeta w żółte paski the best!

    OdpowiedzUsuń