czwartek, 31 października 2013

być wolnym jak ptak

Już kilka tygodni bluza z ptakami wisiała w szafie Kuby. Uwielbiam ten motyw i na pewno jeszcze nie raz się z nim u nas spotkacie. Bordowe leginsy w białe ptaki, granatowa bluzka również w białe ptaki czy szara koszulka z ptakami na drutach. Ale ptaki wymagają odpowiedniej aury. Marzyła mi się ptasia sesja skąpana w świetle porannego jesiennego słońca...







Bluza Dekopaka w Szafie - TU (w ofercie była tunika)
Czapa Cool Club - C&A
Jeansy H&M - prezent
Getry Little Rose &Brothers
Buty H&M - sklep (aktualna kolekcja)


piątek, 25 października 2013

miłość od pierwszego swetra spojrzenia






sweter F&F - Tesco obecna kolekcja
koszula Reserved - prezent (kolekcja 2012)
spodnie Cubus - sklep
czapa - Smyk
trampy ZARA - allegro

poniedziałek, 21 października 2013

baby room project - chmurka i domek

Staropolskie przysłowie głosi: nie ma domów bez chmur, nie ma chmur bez domów. A jak nawet nie głosi, to głosić by mogło. Bo od kiedy w pokoju chłopców pojawił się drewniany domek oraz chmura z błyskawicą, nie wyobrażam sobie lepszego duetu. Chmurkę stworzyła dla nas przesympatyczna Agata. Agatownik to jej genialny świat i ostrzegam!, gdy raz się coś zamówi, cały czas później chodzi po głowie "co by tu jeszcze". Wykonanie pierwsza klasa, ceny przystępne, kontakt fantastyczny!

Jeżeli chodzi o domek to wierciłam dziurę mężowi dobry miesiąc. Wierciłam, wierciłam, wierciłam. Przyjechał mój tata, deski sprzed drzwi, które na wyrzucenie rok czekały, zgarnął i domek zrobił. Kubuś codziennie rano krzyczy: "wow, ale domek! to dziadziuś Tadeusz zrobił dla Kubusia i Kamilka!". 







Chmurka zamówiona tutaj: AGATOWNIK

czwartek, 17 października 2013

im wiecej błyskawic tym lepiej

Kubuś przepada za burzą. Wypatruje ciemnych chmur, w oknie stoi i woła "bum bum bum". Dlatego chmurkę do pokoju zamówiłam z błyskawicą (o tym w następnym poście) i dlatego też błyskawic nie mogło zabraknąć na leginsach. To już ostatni wpis z tegorocznych nadmorskich klimatów. Czas zacząć męczyć jesienne tematy.

P.S. Już wkrótce ruszy strona, na której będzie można kupić ubranka po chłopcach oraz zamówić rzeczy ze wzorami z moich malowanek (liście jesienne, chmurki, błyskawice, królik i inne). Co o tym sądzicie?





Bluza H&M - sklep
Legginsy no name - osiedlowy outlet (print Mama)
Kalosze Cayole - Allegro

niedziela, 13 października 2013

baby room project - literki

Imiona, literki, napisy modnie rządzą w dziecięcych pokojach. Nie mogło ich zabraknąć również w pokoju Kubusia i Kulki. Literki drewniane zamówiłam na allegro (link). Czcionki, wymiary do wyboru do koloru. To znaczy do wyboru, a o kolor postarałam się sama. Świetnie sprawdzają się farbki do malowania koszulek.







niedziela, 6 października 2013

królik się ujawnił








Bluza H&M - od Piotrusia
Bluzka H&M - print Mama inspiracja TU (krawat osiedlowa krawcowa, z koszulki z sh za 4 zł)
Spodnie Cubus - sklep
Dodatki - Little Rose & Brothers
Buty H&M - sklep

środa, 2 października 2013

baby room project - miarka oraz girlandy

Nie było lekko. Gdy chłopcy w pokoju śpią pracować trudno. Przecież nie będę zakłócać im snu odklejaniem, gładzeniem, szlifowaniem, malowaniem i przybijaniem. Tak więc przez kilka dni biegałam od pokoju do pokoju: "tiu tiu tiu Kamilku", szpachlowanie, "zaraz mamusia wróci Kamilku", dwie kreski pomalowane, "la la la Kamilku", 120 naklejone, "jeszcze małą chwilkę Kamilku", kolejny wąs namalowany. Tym sposobem jest: miarka i dumna jestem z niej bardzo. 

Miarka od A do Z:

1. Po odklejeniu starej miarki okazało się, że farba odlazła, a ściana jest wgnieciona i popękana. Tak więc wszystko trzeba było wyrównać gotową już białą gładzią szpachlową (ŚMIG - polecam). Po wyschnięciu szlifowanie. Ufff. Działo się. Przez moment u chłopców panował zimowo śnieżny klimat.

2. Inspiracją miarkową była moja bliska koleżanka blogowa: TU

3. Z papieru samoprzylepnego wycięłam szablony pod kreski i zamalowałam je czarną farbą.

4. Cyferki wydrukowałam również na papierze samoprzylepnym, wycięłam i przykleiłam.

5. Wąsy wycięłam z tektury i również zamalowałam farbą. 

Girlandy:

Zamówiłam materiały, wycięłam trójkąt na wzór i własnonożnie zaniosłam do krawcowej.