To prawdopodobnie ostatnia stylizacja w tym roku łącząca trzy elementy: na zewnątrz, w swetrze, bez kurtki. Smutno mi się robi na myśl o jesienno zimowych zdjęciach w domu, ale co zrobić: klimat siła wyższa. Ten sweter to ukochany Lindex. Cena przekreślona ze 100 zł na 27 zł sprawiła, że pokochałam tę firmę jeszcze bardziej. A myślałam, że bardziej się już nie da.
Sweter Lindex - sklep
Bluzka no name - osiedlowy outlet
Jeansy Cubus - sklep
Trampy Zara - Allegro
Czapa i szalik - Allegro
Wow, no grzech nie kupić tego swetra ale gdzie to tak tanio wyszło ? Stylizacja bardzo mi się podoba, uwielbiam wasz styl w ogóle zawsze :))
OdpowiedzUsuńAch, cudnie. Kupisz mi? :)
OdpowiedzUsuń27? ja też chcę :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!Uwielbiam swetrzyska:-)I przeceny!:-D
OdpowiedzUsuńLindex oooo tak! Przeceny powalają na kolana :) . Jakie to szczęście, że w Gorzowie mamy :) On-line też można zaszaleć, bo znów jest dostępne :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten sweterek :) A jeszcze w takiej cenie.
OdpowiedzUsuńCuuudny ten sweter!
OdpowiedzUsuńszkoda że zima nie trwa miesiąc :) też żałuję że to jedne z ostatnich stylizacji bez kurtki ....no cóż ...taki klimat :) zdjęcia synka urocze !!!
OdpowiedzUsuń